REKLAMY
karuzela

Urządzenie rekreacyjne będące charakterystycznym elementem wesołych miasteczek, placów zabaw i festynów.

Być może jest to wynalazek turecki. Podobno pierwsza karuzela pojawiła się na jarmarku w Philippopolis w Turcji, w roku 1620.

Podczas trwania jarmarków - znanych już od czasów starożytnych i służących wielu celom - należało zapewnić rozrywkę odwiedzającym, szczególnie zaś dbano o rozweselanie dzieci.

W wielu miejscach popularnością cieszyły się przejażdżki na osiołkach.
Często osła wiązano do słupka na placu, tak że krążył on w kółko. Był to pierwowzór mechanicznej karuzeli.


REKLAMY

mini karuzelaBardzo możliwe, że karuzela którą wszyscy dzisiaj znają jako nieodłączny element wesołego miasteczka, wywodzi się z gier wojennych i turniejów rycerskich zwanych we Francji jako carrousel, rozgrywanych w XVII wieku.
Około 1680 roku Francuzi budowali urządzenia mechaniczne, które miały ułatwić młodym szlachcicom naukę przeszywania pierścieni włócznią, co było popularną rozrywką na dworze Ludwika XIV.

Wokół centralnego, ustawionego pionowo słupa obracanego przez muła, rozchodziły się promieniście, zwisające na łańcuchach figury koni i jeźdźców. Wszystko było w ruchu, co miało stanowić utrudnienie dla młodych adeptów sztuki rycerskiej.

Wyłącznie dla rozrywki, karuzele pojawiły się na jarmarkach na początku XIX wieku. Pierwsze były obracane ręcznie lub konno. Później do pracy zaprzęgnięto silnik parowy (jedno z najnowszych osiągnięć ówczesnej techniki), który pozwolił na rozbudowanie karuzel i ich przyśpieszenie. Karuzele stały się większe i wymyślniejsze, czasem z aż trzema rzędami koni galopujących w takt muzyki.

Silnik parowy poruszał dużym i ciężkim kołem zamachowym, które za pomocą przekładni pasowej połączono z karuzelą. Niekiedy parę z maszyny doprowadzano do zamontowanych w karuzeli niewielkich organów, które wygrywały automatycznie proste melodyjki.
Do drewnianej obrotowej platformy, przykrywającej mechanizm obracający, montowano na słupach drewniane konie. Słupy były połączone z korbowodami, tak że w czasie, gdy całość obracała się, poszczególne konie mogły podnosić się i opadać, co dawało złudzenie jazdy na żywym wierzchowcu. Aby zapewnić stałe obciążenie, całość była tak zsynchronizowana tak, że w górę i w dół poruszało się jednocześnie zawsze tyle samo koni.
Wszystkiemu towarzyszyły kłęby pary.

Postęp techniczny sprawił, że dzisiejsze karuzele są jeszcze szybsze i bardziej wymyślne, bo napędzane silnikami elektrycznymi. Odmianą karuzeli, gdzie wszystko obraca się wokół poziomej osi jest diabelski młyn 

Znaki drogowe | Karta rowerowa | Karta rowerowa - to proste | Wiersze miłosne | 1000 pytań | Naj naj naj