REKLAMY
parowóz Rakieta

Lokomotywa napędzana silnikami parowymi.

Znaczenia kolei żelaznych w tworzeniu współczesnego świata, nie wolno jest nie doceniać.

Istotą tego wynalazku było połączenie silnika parowego - znanego w zasadzie już od końca XVII wieku i zastosowanego do napędu pojazdów w wieku XVIII - z szynami żelaznymi, również znanymi już wcześniej w komunikacji konnej.

Miejscem narodzin kolei parowej była Anglia.
Richard Trevithick, który zbudował pierwszą wysokoprężną lokomotywę parową, zaprezentował zdumionej publiczności swą Złap-mnie-jeśli-potrafisz  w Londynie, w roku 1808. Jego lokomotywa jeździła po kolistym torze.

Jakie mogą być efekty połączenia tych dwóch rzeczy, pokazał dopiero inżynier górniczy George Stephenson. W roku 1825 zbudowana przezeń machina pociągnęła wagony na trasie Darlington - Stockton w południowo-wschodniej Anglii. Parę lat później jego parowóz Rakieta osiągnął astronomiczną na owe czasy prędkość: ponad czterdzieści kilometrów na godzinę. Rekord ten padł na nowej linii Manchester - Liverpool.

REKLAMY

parowózNa początku 1829 roku, akcjonariusze spółki budującej linię kolejową Liverpool - Manchester jeszcze nie wiedzieli, czy pociągi na tej trasie będą ciągnięte przez parowozy, czy przez stacjonarną maszynę parową. Ponieważ brano pod uwagę także ruch pasażerski, to ważne było osiąganie odpowiedniej prędkości jazdy. Postanowiono ogłosić konkurs na parowóz dla nowej linii. Konstruktor zwycięskiej maszyny miał otrzymać 500 funtów szterlingów nagrody.

Konkurs wygrał parowóz Rocket (Rakieta) panów Stephensonów i pana Bootha. Najpierw na trasie długości około 56 km uciągnął trzykrotność swojej własnej masy z prędkością 16 km/h. Następnie wykonał to zadanie powtórnie, a kończąc konkurs pokazał, że może uciągnąć trzy razy więcej albo może osiągnąć prędkość większą niż 40 km/h.

W roku 1883 po raz pierwszy wyruszył na trasę po Europie najsłynniejszy chyba pociąg - Orient Express.

Współczesne pociągi, nie dosyć, że pędzą z prędkością powyżej 300 km/godz., to jeszcze wspinają się coraz wyżej.
Według projektów, najwyżej położona linia kolejowa świata, z 30 mostami i 20 kilometrami tuneli, w 2007 roku ma połączyć Chiny ze stolicą Tybetu Lhasą. Będzie liczyła 1118 kilometrów długości. Cztery piąte trasy będzie biec na wysokości powyżej 4 tysięcy metrów. Rozważa się budowę hermetycznych wagonów przypominających konstrukcję samolotów, lub zastosowanie w pociągu instalacji tlenowej i obecność lekarzy specjalistów od choroby wysokościowej. Problem stanowią też tory - trzeba je kłaść na zamarzniętej ziemi, ale tak, by metal nie wygiął się, gdy stopnieją lody 

Ciekawostka:
 Pierwszy parowóz w USA - Tom Thumb - pojawił się już w roku 1830.

Znaki drogowe | Karta rowerowa | Karta rowerowa - to proste | Wiersze miłosne | 1000 pytań | Naj naj naj